absurdy sądowe, sędziowie

Sędzia sądu rejonowego w Choszcznie Jolanta Rusiecka wysłała do więzienia wierzyciela, który chciał odzyskać swoje pieniądze

Rafał Turzański
Rafał Turzański (fot. tvp info)

Rafał Turzański z Witoszyna niedaleko Choszczna odsiaduje w zakładzie karnym w Stargardzie wyrok 5,5 roku więzienia za wymuszenie rozbójnicze. Oskarżony został przez sąsiada Zbigniewa Józefowicza., któremu pożyczył na swoje nieszczęście większą kwotę pieniędzy. Kiedy próbował je odzyskać, znajomy znalazł sposób aby uniknąć odpowiedzialności, oskarżył go o wymuszanie w celu odzyskania większej kwoty gotówki.

Sąd Rejonowy w Choszcznie uznał Rafała Turzańskiego winnym i wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności. Po apelacji sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Szczecinie, który podwyższył orzeczony wcześniej wyrok na 5,5 roku więzienia.

Co ciekawe tuż przed rozprawą zmieniony został skład sędziowski a Zbigniew Józefowicz. prowadzi działalność zagraniczną z synem jednego z sędziów Sądu Okręgowego w Szczecinie. Sąd Najwyższy wniosek o kasację wyroku wniesiony przez Turzańskich odrzucił. Natomiast Kazimierz Józefowicz., ojciec oskarżyciela posiłkowego Zbigniewa Józefowicz. uważa, że to Turzańscy zrujnowali jego całą rodzinę.

– Po czasie dowiedziałem się, że ten mój sąsiad, który nas oskarżył, prowadzi działalność za granicą, m.in. w Danii z synem jednego z sędziów Sądu Okręgowego w Szczecinie – kontynuował Rafał Turzański.

Na nagraniu z monitoringu ojciec Zbigniewa J. wybija szybę w mieszkaniu jednej z osób, od których pożyczył pieniądze. Na kolejnym zaś obnaża się przed rodziną Turzańskich. Jednak nadal twierdzi, że to on jest ofiarą. – Wymuszenie rozbójnicze proszę pana było. W Choszcznie zapadł wyrok. Zrujnowali całą rodzinę i nic nie odzyskałem do tej pory – mówił Kazimierz Józefowicz.

– Padają wręcz takie słowa, że jest to ich sposób na życie, tzn. zaciąganie zobowiązań, pewnego rodzaju spirala zadłużenia i ich nie spłacanie – powiedział Maciej Zaborowski, obrońca Rafała Turzańskiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *